Czy Polska wygra z Komisją spór o podatek handlowy?
Rząd zawiesza pobieranie podatku handlowego na kolejny rok - takie informacje można ostatnio przeczytać w niektórych mediach. Powodem jest odwołanie się Komisji do Trybunału Sprawiedliwości od korzystnego dla Polski wyroku Sądu UE. Aby ocenić szanse Polski w sporze przed TS, warto zapoznać się z opinią eksperta o wyroku sądu niższej instancji.
Historia sporu Polski z Komisją
Przypomnijmy, że ustawa z 6.07.2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej (zwana popularnie ustawą o podatku handlowym) wprowadziła dwie stawki podatku:
- 8-procentową - w odniesieniu do miesięcznego przychodu wszystkich sprzedawców detalicznych niezależnie od ich statusu prawnego w przedziale od 17 do 170 mln zł
oraz
- 1,4-procentową w odniesieniu do miesięcznego przychodu w przedziale przekraczającym kwotę 170 mln zł.
Niższe przychody nie podlegały opodatkowaniu na mocy tej ustawy.
Komisja Europejska uznała takie rozwiązanie za niedozwoloną pomoc publiczną w rozumieniu art. 107 ust. 1 TFUE i nakazała Polsce zawieszenie stosowania tego środka, co Polska uczyniła, zaskarżając jednocześnie decyzję Komisji do Sądu UE. 16.05. b.r. Sąd UE wydał wyrok, w którym uznał przepisy ustawy o podatku handlowym za zgodne z prawem UE, przychylając się tym samym do argumentacji Polski. Komisja nie dała jednak za wygraną i 2.07 b.r. odwołała się od wyroku Sądu do Trybunału Sprawiedliwości.
Wyrok Sądu UE i jego ocena
Analizy wyroku Sądu UE podjął się dr hab. Jakub Kociubiński w swojej najnowszej glosie zatytułowanej "Podatek handlowy a pomoc publiczna. Glosa do wyroku S(PI) z dnia 16 maja 2019 r., T-836/16". Komentarz został właśnie udostępniony w programie LEX Prawo Europejskie.
Ekspert krytycznie ocenia tok rozumowania Komisji, która progresję podatkową zawartą w konstrukcji podatku handlowego uznała za okoliczność przesądzającą o powstaniu selektywnej korzyści, będącej przesłanką występowania pomocy publicznej. Przyjęcie tej argumentacji prowadzić musiałoby, zdaniem Autora glosy, do absurdalnej konkluzji, że każdy system podatkowy dopuszczający jakąkolwiek modulację stanowiłby pomoc publiczną dla wszystkich, którzy nie są objęci najwyższą stawką.
Dr hab. J. Kociubiński nie odnosi się co prawda w swoim wywodzie do ewentualnego odwołania Komisji do TS, ale wydaje się, że kierunki jego wnioskowania można odnieść bezpośrednio do przyszłego wyroku TS, gdyż skarga Komisji opiera się na zarzucie popełniła błąd wyłączając z definicji ram odniesienia progresywne stawki polskiego podatku od sprzedaży detalicznej przede wszystkim na zarzucie selektywności.
Rafał Bujalski
product manager LEX Prawo Europejskie
Przeczytaj także:
KE odwołała się do TSUE w sprawie podatku od handlu w Polsce